
Jesień - Ali Smith

towar niedostępny
Opis
Piękna opowieść o życiu, przyjaźni, miłości do sztuki, miłości międzyludzkiej i o przemijaniu, wpisana w zmienność pór roku.
Powieść świetnie przyjęta w Wielkiej Brytanii. Autorka była czterokrotnie nominowana do Bookera. Autorka jest jedną z najbardziej utytułowanych i najpopularniejszych pisarek szkockich. W Anglii cieszy się ogromną estymą. To proza absolutnie obezwładniająca. Prawdziwa wirtuozeria pisarska.
To współczesna opowieść, która dzieje się w Anglii, w niedużym mieście, chociaż pojawia się również inna topografia: Londyn czy Szkocja. Głównymi bohaterami tej powieści jest dwoje ludzi: trzydziestoletnia kobieta i stuletni starzec. On - leży na wpółprzytomny w domu opieki i w zasadzie, mówiąc językiem autorki, powoli przechodzi już na drugą stronę. Dni spędza głównie śpiąc, i śniąc. Nie jest anglikiem, choć spędził w Anglii większość życia. Pochodzi z Europy. Jego biografia pełna jest niedopowiedzeń, a wynika z niej, że jest europejskim Żydem niemieckiego pochodzenia, który w dzieciństwie wylądował w Anglii i który stracił rodzinę w czasie II wojny światowej. Ona - odwiedza go regularnie w domu starców i czuwa przy jego łóżku. Znają się od bardzo wielu lat - zaprzyjaźnili się, gdy ona miała lat osiem, a on był jej sąsiadem z podwórka. Połączyła ich niezwykła więź, niezwykła skłonność do fantazjowania, niezwykła wyobraźnia, niezwykłe postrzeganie świata. To on - Daniel Gluck - wprowadził ją w świat sztuki. W rezultacie Elizabeth Demand została historyczką sztuki. Łącząca ich więź jest szczególna, głęboka i intymna, a autorka opowiada o niej z niezwykłą czułością i uważnością.
Na kartach tej powieści pojawiają się prawdziwe postaci, ze świata sztuki nowoczesnej lat 60. Na czele z legendarną, a swego czasu zapomnianą artystką. Kobietą, która tworzyła pop-art w Anglii i była jego prekursorką - Pauline Boty.
Dużo jest tutaj mowy o przyrodzie. Ali Smith zamierzyła tę książkę jako początek cyklu - tetralogii - pór roku. Otrzymujemy tę książkę po czterech latach od publikacji w Anglii. Autorka zdążyła już w tej chwili wydać ostatnią książkę cyklu. Jesień pojawia się tutaj w opisach przyrody, ale również jako metafora przemijania. Również życiowego rytmu, kolei rzeczy - przychodzenia i odchodzenia. Zmienność pór roku na kartach tej książki jest bardzo ważna.
Jest tutaj również mowa o historycznym momencie w historii Anglii, kiedy to większość społeczeństwa decyduje się na referendum na wystąpienie Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Narracja tej książki jest nielinearna, pełna licznych retrospekcji. Większość akcji dzieje się tej pamiętnej wiosny i lata 2020 roku, kiedy to Anglicy ruszają do urn. Ali Smith nie bawi się w publicystykę, mówi o wszystkim bardzo literackim językiem, wynosząc ten problem do wielkiej, wspaniałej metafory.
Ali Smith nie kończy wątków. Jest tu mnóstwo niedopowiedzeń, pewne rzeczy są tylko muśnięte, ale ten narastający nastrój ksenofobii i nacjonalistyczne nastroje w chwili referendum tworzą mocny kontekst i klimat tej książki.
Mamy tutaj wszystko: bohater, pogrążony częściowo w śpiączce, przeżywa całe swoje życie w snach. Jego sny są dziwaczne, poetyckie, zupełnie niesamowite. Ali Smith pisze na granicy pozy poetyckiej, a bohaterów poznajemy cały czas poruszając się na granicy między jawą a snem.
Książkę poleca Bartek Kamiński.